Walka trwała trzy godziny. Po długich – ale jak na szachy, chyba jednak szybkich – bojach, przemyślanych, a czasem pochopnych ruchach, dogłębnych analizach i wprowadzanych w życie strategiach, zawody wygrał ostatecznie ojciec duchowny, ks. dr Zbigniew Przerwa. Zwycięzcy bardzo serdecznie gratulujemy i życzymy dalszych szachowych sukcesów w przyszłości.

error: Zawartość jest chroniona.